Pamiętam, kiedy kupiłem tę kasetę w Kłodzku w muzycznym sklepie przy Dworcu Autobusowym... Zresztą w tym Kłodzku to i dworzec autobusowy i kolejowy w chaosie, więc mają klimat;) Oczywiście kupiłem ją wtedy ze względu na okładkę i teksty! Piękne wydanie jak na tamte czasy i do tego teksty... Właśnie te teksty! Po prostu fantasy - a ja wtedy fantasy byłem na maxa! Wtedy na dobrą sprawę takich rzeczy nie było, a na pewno mało osób składało podziękowania dla Tolkiena, Lovecrafta, Herberta (Franka, żeby nie było Jamesa, choć i ten też ciekawy pisarz), Poego czy innych zacnych ludzi tego świata... Teraz co drugi kocha Lovecrafta, chociaż pewnie zna go z filmów Re-Animatora bardziej niż z opowieści, no i z historii Necronomiconu. A wtedy... no właśnie, Necronomicon to była mega niewiadoma! Jak oglądaliśmy z kumplami "Necronomicon" B. Yuzny i innych, to był kult, a to te czasy były! I "Przypadek Ch. D. Warda" mieliśmy za sobą oraz "W Górach Szaleństwa", których ekranizacji się nie doczekamy pewnie przez ogólnoświatowe skretynienie:( Czytało się po prostu i wyobrażało i wchodziło w ten cały klimat... Wiele by tu opowiadać. A ja Wam chciałem niby tylko jedną kasetkę zgraną przynieść. Macie ją na tacy, jak się to mówi... zrobiłem ładnie delikatnym masterem, żeby nie stracić tego charczenia dawnych czasów, ale wiem, że lepszej zgrywki nie znajdziecie w internecie:D Warto przypomnieć sobie te czasy, choć wiem, że dla wielu może to być zupełny Black Magic, bo tych kila lat trzeba za sobą nieść...
TRACKLISTA:
ZAWARTOŚĆ:
Zgrany i delikatnie zmasterowany materiał audio - format mp3 VBR 224 - 320 kbps
Skan obu stron okładki
ARCHIWUM:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz