Z kasetą "Bretonstone" spotkałem się po raz pierwszy, wracając pociągiem z konwentu fanów fantastyki Nordcon'96 w Jastrzębiej Górze. Wtedy to z Mariuszem Poźniakiem zagraliśmy tam taki niby koncert... Piszę niby, bowiem zaczęliśmy go o północy, kiedy już wiele osób było w stanie doraźnie wskazującym, a my wzięliśmy się dla nich jakby znikąd, wzbudzając ogólne zdumienie;) Ale było super - tego się nie zapomni! Zresztą opowiem o tym przy okazji drugiej taśmy demo Vedyminów, bo Open Folk ta historia nie dotyczy. Jak więc wspomniałem, wracaliśmy do Kłodzka z dworca w Gdyni. Tam też w przedziale spotkaliśmy pewną dziewczynę, Ewę Nadolną. Poznaliśmy się poprzez takie amuleciki z kolorowych kamieni, które były jakby znakiem rozpoznawczym uczestników konwentu. Okazało się, że Ewa Nadolna, to osoba działająca w Zielonogórskim Klubie Fantastyki i w walkmanie posiada wyżej wspomnianą kasetę. Słuchałem już wtedy trochę folkowej muzyki, ale "Bretonstone" okazało się muzyką rewelacyjną, która zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Oczywiście zamęczyłem wtedy Ewę o to, żeby przegrała mi tę kasetę, a my w zamian podzieliliśmy się z nią naszymi Vedyminami, co zaowocowało tym, że rok później zagraliśmy w Zielonej Górze kolejny nasz koncert!
Co zaś do samej kasety. Nagrania powstały w roku 1993, ale po dziś dzień na taki poziom w muzyce folkowej wznieść się wielu twórcom jest cholernie ciężko. Muzyka przetacza się klimatami od melancholijnych, przez bitewne, po taneczne. Ale wszystko wspaniale zespala historia, jaka jest dołączona do kasety. Kiedy słucha się tej muzyki w kompletnej ciemności, a tylko tak radzę się nią raczyć na początek, wtedy bez problemu zaleziemy się w średniowiecznym zamku, wszystko będzie chłodne i toporne, ale nasze uczucia będą bardzo gorące i intensywne. Co prawda utwory opisane są tam jako pieśni rycerskie, ale pieśni tam nie znajdziemy w dosłownym znaczeniu. Nikt tam nie wyśpiewał ani słowa, wszystko zostało nagrane instrumentalnie. Nie sposób opisać wszystkich klimatów, jakie znajdują się na tej płycie, ale pozwoliły by one na udźwiękowienie co najmniej wielkiego widowiska historycznego, do którego za muzykę Open Folk mógłby być pretendentem do Oskara... Moim skromnym zdaniem. A jakie będzie Wasze? Sprawdźcie to sami...
ZAWARTOŚĆ:
Zgrany i zremasterowany materiał audio - mp3 vbr 224 - 320 kbps.
Skan obu stron okładki (Szkoda tylko, że skaner nie uchwyci złocenia liter na froncie okładki).
TRACKLISTA:
13 Pieśni
Cześć,
OdpowiedzUsuńTrafiłem tu przez czysty przypadek i znalazłem to czego szukałem od bardzo dawna. BARDZO ci dziękuję za zgranie kasety do mp3! Kasetę zgubiłem pewnie z 10 lat temu i od tej pory jakoś nie mogłem znaleźć w całości tego materiału w Internecie. Jakość mp3 jest świetna. Raz jeszcze dziękuję.
Pozdrawiam,
Marcin
Bardzo mi miło i dziękuję za tak dobry komentarz! Ja sam posiadając tę kasetę, nigdy nie miałem okazji znaleźć jej w internecie, a jeśli już to w fatalnej jakości - a jest to muzyka genialna, o której należy pamiętać i do której nie można nie wracać;)
OdpowiedzUsuńI ja bardzo dziękuję - kasety też dawno, dawno nie mam i nie sądziłam, że uda mi się to znaleźć gdziekolwiek... Też słuchałam Bretonstone w kompletnej ciemności - fantastyczna opowieść!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz i życzę miłego słuchania po latach ;)
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńI ja chciałam podziękować za umieszczenie w sieci wersji zdigitalizowanej. Kasetę posiadam do dziś, tylko już nie mam na czym jej odtwarzać. Ostatni magnetofon szlag trafił. :-(. Kupiłam ją jako nastolatka i też lubiłam słuchać w ciemnościach. A moi rodzice twierdzili, ze oszaleję przy takiej muzyce. Na szczęście chyba ich przepowiednia się nie sprawdziła ;-).
Cieszę się bardzo, że mogłem po tylu latach sprawić tą kasetą tak wiele radości;) Przy takiej muzyce nie można oszaleć, chyba że ludzie za szaleństwo uważają to, że ktoś posiada wspaniałą i bogatą wyobraźnię;)
UsuńHi, I've fths abum cassette in a market bt I dont nderstand Polish. Can anyone help me with tre translati of the tracklist titles?
OdpowiedzUsuńThanks for your time.